Mamy różne rodzaje włosów, a nasza skóra głowy ma różne potrzeby. To kryterium powinno determinować wszystkie zabiegi pielęgnacyjne, jakie wykonujemy dla naszych pukli.
Poniższy artykuł pomoże Ci wybrać najlepszą metodę mycia włosów. Do dzieła!
1. Co to OMO? Już wiadomo!
O – czyli odżywka po raz pierwszy, nałożona przed myciem włosów szamponem. Dzięki temu ochronisz końce włosów. Dobre okażą się odżywki myjące (zawierające dużo składników czynnych, które wspomogą szampon w oczyszczeniu włosów).
M – czyli mycie włosów. Do mycia wybieraj szampon pasujący do stanu i kondycji skóry głowy. Nie musisz spłukiwać wcześniej nałożonej odżywki. Wymyj skalp i dopiero delikatnie spłucz włosy
O po raz drugi, czyli kolejna odżywka. Ta powinna być silnie odżywcza lub – w przypadku suchych włosów- nawilżająca. Możesz ją z powodzeniem trzymać na włosach nawet do 30 minut, a następnie spłukać.
2. Kubek do włosów?
Jeśli Twoje włosy lubią delikatność, warto rozcieńczyć szampon do mycia włosów w wodzie lub subtelnym, ziołowym naparze (idealna będzie herbata ze skrzypu, pokrzywy lub rumianku). Napar wlewamy do kubeczka i dodajemy odrobinę szamponu. Delikatnie mieszamy składniki i powoli nakładamy na włosy. Rozcieńczony szampon łatwiej jest nałożyć na całą skórę głowy. Myjemy skalp, wykonując przy tym delikatny 2-3-minutowy masaż.
3. Nie ma jak tradycja.
Tradycyjnego mycia włosów szamponem nie potrzeba nikomu wyjaśniać. Warto jednak zwrócić uwagę na to, jaki szampon wybieramy do mycia skalpu. Musi być dobrany do skóry głowy, nie do włosów. Warto wspomnieć, że włosy powinny być odpowiednio przygotowane do mycia: rozczesane i zmoczone ciepłą wodą (zbyt gorąca lub za zimna może osłabiać cebulki). Wiele osób podnosi włosy do góry podczas mycia i „szoruje” nimi po całej głowie. Niestety nie należy trzeć włosami o skórę głowy. Powinno się je myć pianą spływającą po nich podczas mycia. Jeśli włosy są wyjątkowo zabrudzone lub tłuste (np. po zabiegu olejowania) czynność mycia włosów należy wykonać po raz drugi.
